Kiedyś owady mogły skryć się w strzechach, spękanych murach, w starych pniach drzew. Obecnie, w dobie nowoczesnego budownictwa, takich miejsc brakuje. Urząd postanowił więc pomóc wszystkim malutkim stworzeniom. W domkach znajdują się kawałki suchych traw, cegły, trzciny, słomy – tak, aby możliwie jak najwięcej gatunków mogło w nich znaleźć schronienie. To miejsce dla dzikich pszczół, trzmieli, skorków, złotooków i wielu innych pożytecznych owadów.
Źródło: www.chrzanow.pl